Pozycjonowanie nowej domeny
Pozycjonowanie nowej domeny jest niewdzięcznym zadaniem ze względu na podatność na zagrożenia płynące z niewłaściwego rozłożenia ilościowej mocy linków. Pojawienie się nowej strony w gronie starych domen przykuwa uwagę konkurencji, która może (technicznie) przyczynić się do wyindeksowania świeżego rywala. Jak wykazały testy ilościowe, przyłożenie dwóch tysięcy linków w krótkim czasie jest równoznaczne z zafiltrowaniem domeny. Oczywiście, mam tu na myśli linki „sztuczne”, które można wyłapać. Wystarczy, że algorytm policzy unikalne wejścia na stronę i zestawi tę ilość z pojawieniem się nowych linków. Nowa strona internetowa może uzyskać duże ilości linków tylko w przypadku, jeśli prowadzona jest rozbudowana kampania reklamowa w różnych mediach. Kampania, czy to mailing (wysyłanie newsletterów), czy reklamy w TV mogą zapewnić ruch na stronie internetowej, która po zyskaniu aprobaty, będzie linkowana na prywatnych stronach i blogach. Jeśli ktoś prześledził rozwój portalu nasza-klasa.pl to wie, jak wygląda naturalny proces pozycjonowania. Portal zyskał duży rozgłos i kilkadziesiąt mocnych linków z portali newsowych i od tego czasu notował rosnącą ilość wejść. Każdy internauta spędzał po kilkanaście, kilkadziesiąt minut na stronie zapoznając się z jej zawartością. Informacja o powstaniu tego niezwykłego portalu rozniosła się po Sieci lotem błyskawicy. W tej chwili do strony nasza-klasa.pl prowadzi blisko 700 tysięcy linków i liczba ta cały czas rośnie. Jest to efekt uboczny popularności serwisu. Zwykle pozycjonowanie przebiega dokładnie odwrotnie – najpierw linki, później popularność.
Dodaj komentarz